Ciągle o modzie i ubraniach, zdajemy się jednak zapominać o ważnym aspekcie, który temu towarzyszy – o perfumach. To one mogą sprawić, że tak samo jak ktoś obejrzy się za nami zaintrygowany ciekawym zapachem, tak może też chcieć uciec czując nieprzyjemne, duszne wręcz perfumy. Rozejrzyjmy się więc nieco na rynku i spróbujmy wybrać coś co będzie pasowało do naszego stylu życia i do naszej osobowości.
Puma Sync
Nuta dla sportowców
Jesteś typem sportowca? Lubisz delikatne, orzeźwiające zapachy? Spodoba ci się więc tegoroczna nowość – Puma Sync. To najnowsza propozycja Pumy, która słynie już z całkiem przyjemnych perfum, a w tym wypadku za inspirację posłużył taniec jako forma wyrażania siebie.
Nuta zapachowa zawiera aromatyczne i pobudzające nuty górne limonki, zielonych liści i bergamoty, by dać ci komfort poczucia świeżości. Sercem zapachu są takie składniki jak rozmaryn, lawenda i geranium, a wszystko to oplecione bazową nutą zapachową bursztynu, drzewa guajac oraz drzewa cedrowego dodające pewności siebie.
Perfumy z pewnością przypadną do gustu szczególnie młodym osobom, które nie przepadają za mocnymi zapachami. Flakony wychodzą w trzech rozmiarach – 40, 60 i 90 ml w cenach odpowiednio: ok. 60, 90 i 120 zł. Jeśli chcemy, do kompletu możemy dokupić żel pod prysznic i dezodorant w sztyfcie lub sprayu.
Puma Sync w iperfumy.pl
Davidoff Cool Water
Marka niezmienna od lat
Kolejnym przedstawicielem perfum dla młodych jest kultowy już chyba Davidoff Cool Water. Na rynku są już ponad 20 lat, ciesząc się niezmienną popularnością, za którą z resztą zostały nazwane najlepszymi perfumami 1992 roku.
Pobudzą zmysły i obdarzą cię nieskrępowaną energią iskrzącej wody. Twoje zmysły się wyostrzą. Twoja osobowść przebudzi się i zaintryguje. Staniesz się prawdziwym mężczyzną Cool Water Man. (…) Staniesz się odzwierciedleniem prawdziwej męskości.
– mówi producent.
Co prawda te reklamowe teksty, choć mają pobudzić naszą wyobraźnię (i oczywiście to robią), to musicie przyznać, że są nieco zabawne. Dla wszystkich tych, którzy nie kupują takich haseł – czyste fakty. Sercem tego zapachu jest kojący mech, pelargonia i jaśmin, a także ziemista esencja drzewa sandałowego. W głowie perfum znajdują się orzeźwiające nuty mięty, kwiatu pomarańczy, kolendra, lawendy i rozmarynu. Podstawą zaś jest substancja zwana ambrą (jeśli wierzyć wikipedii, jest to wydzielina z układu pokarmowego kaszalota, którą wyławia się w miejscach żerowania tych wodnych stworów) oraz piżmo.
Ceny Davidoff Cool Water Man zaczynają się w sklepach sieci Douglas od 139 zł za flakon 40 ml, przez 189 zł za 75 ml, a kończąc na 269 zł za 125 ml.
Davidoff Cool Water w douglas.pl
Calvin Klein Eternity for Men
Perfumy na weekend
Będąc nadal w klimacie delikatniejszych aromatów, jednak w mniej sportowym stylu, spróbujmy tegorocznej edycji Calvin Klein Eternity.
Są to perfumy w stylu nazywanym weekendowym, przy czym nie chodzi wcale o to, że wykorzystywane mają być tylko od piątku do niedzieli, a po prostu o luźniejszą aurę, jaką nam nadają. Niezbyt intensywny zapach będzie więc idealny na wakacje, jako że w tym to okresie sprawdzają się lżejsze, świeże perfumy niż mocne zapachy, których użylibyśmy wychodząc na spotkanie biznesowe.
Zapach kojarzyć ma się z romantycznym szumem i zapachem morskich fal, a by uzyskać takowy efekt w głowie zapachu wykorzystano aromatyczne nuty estragonu, serce perfum odpowiadać ma morskiej roślinności, takiej jak algi i wodorosty, a podstawa odwołuje się do drewna dryfującego na morzu.
Ten oryginalny zapach może być wasz już za 139 zł za flakon 100 ml.
Calvin Klein Eternity 2013 w iperfumy.pl
Christian Dior Fahrenheit
Twarda klasyka
Kolejną kategorią, z której wybraliśmy perfumy, to perfumy biznesowe. Twarda klasyka, mocniejsze, intensywne zapachy, które dodają męskości, nie ma możliwości pomylić je z damskimi, jak czasem zdarza się w delikatniejszych perfumach, nie ma też mowy o unisexach – tu nie ma kompromisów, przez co niekoniecznie wpasują się w gust młodych ludzi.
Dobrze znany wszystkim – Dior Fahrenheit – to dokładnie to, o czym mówimy, choć w bardziej nowoczesnej formie. W głowie zapachu poczujemy lawendę, głóg, bergamotkę i cytrynę, które zaprowadzą nas do serca – aromatu fiołka, bursztynu i pszczelego wosku. W końcowych zaś nutach możemy poczuć ciepłą woń drzewa cedrowego, sandałowca oraz skóry. Jak twierdzi producent, jest to „mityczny i niezrównanie wyjątkowy” zapach, który doda elegancji i pewności, będąc jednocześnie wyrafinowanym i dystyngowanym.
Zapachy Fahrenheit możemy kupić jako woda toaletowa, oraz jako prawdziwa woda perfumowana. Jeśli perfumy szczególnie spasują naszym upodobaniom, do zestawu możemy dobrać żel pod prysznic, dezodoranty, a nawet mydło.
Dior to prawdziwa marka premium, produkty marki nie należą więc do tanich. Ceny wody toaletowej rozpoczynają się od 160 zł za flakon 30 ml, a kończą się około 360 zł za 200 ml, choć w perfumeriach stacjonarnych mogą kosztować nawet 569 zł.
Dior Fahrenheit w iperfumy.pl
Yves Saint Laurent L’Homme
Od 2010 roku. I nadal niezły
Kolejną propozycją, która z pewnością sprawdzi się jako „zapach biznesowy”, będzie Yves Saint-Laurent z kolekcji L’Homme. Zaprezentowane w 2010 roku mają już ugruntowaną pozycję na rynku i zaskarbiły sobie od tego czasu wielu zwolenników.
Głowa zapachu, czyli to co czujemy na samym początku to świeża bergamota, dopełniona delikatnie przyprawionymi pieprzem gwiazdkami anyżu. W sercu skrywa się coś o tajemniczej nazwie labdanum, lawenda i soczyste nuty owocowe, a w samej podstawie znajdziemy nutę równie enigmatycznej wetiwerii, wanilli i paczuli.
Warto też dodać, że Yves Saint Laurent oferuje nam oprócz produktów znanych jako wody toaletowe, prawdziwe wody perfumowane, które cechują się przede wszystkim dłuższym okresem utrzymywania się zapachu, jak i nieco mocniejszemu zapachowi, oczywiście za nieco wyższą cenę.
Ceny perfumów o długiej nazwie Yves Saint Laurent La Nuit de L’Homme Le Parfum zaczynają się od 168,50 zł za flakon 60 ml oraz od 238,08 zł za 100 ml. W ofercie firmy możemy też znaleźć inne kosmetyki o tym zapachu – balsam po goleniu, żel pod prysznic i dezodoranty.
Yves Saint Laurent L’Homme w iperfumy.pl
Jean Paul Gaultier Le Male
Tylko dla odważnych
Świat perfum jest tak różnorodny jak świat mody, z resztą jest z nim mocno powiązany, jako że wielu projektantów ma przecież swoje własne linie. Jednym z takich projektantów jest właśnie Jean Paul Gaultier, który zaprezentował swoje pierwsze perfumy w 1993 roku zapewniając im niemal natychmiastowy sukces. To właśnie projektanci tacy jak on dbają o to, by każdy mógł znaleźć coś dla siebie, szczególnie indywidualiści.
Kolekcja Le Male jest tylko dla odważnych – takich, którzy nawet przez cały dzień są w stanie odpowiadać przypadkowo spotkanym osobom na ciągle zadawane pytanie „Co to za perfumy?” – zarówno przez mężczyzn jak i kobiety. W żadnym wypadku nie są to perfumy sportowe, weekendowe, ani biznesowe – to niespotykane zapachy, które albo pokochasz, albo znienawidzisz, na pewno jednak zapadną w pamięci każdemu, kto je poczuje.
To, że perfumy Gaultiera są inne niż wszystkie widać już na pierwszy rzut oka – po flakonach, które zależnie od kolekcji przybierają całkiem inne formy. Symbolem Le Male jest butelka w kształcie męskiego torsu, podobnie jak ich damski odpowiednik – Classique w kształcie kobiecego ciała. Dodatkową ciekawostką jest fakt, że figury te, zależnie od zapachu ubrane są adekwatnie. Tak też Le Male Gladiator przedstawia mężczyznę w zbroi, Le Male Terrible Extreme nosi „koszulkę” w paski i ma na szyi zawieszoną żyletkę, Le Male Stimulating Summer Fragrance w zeszłym roku miał tropikalną grafikę, a tegoroczna edycja nosi chińskie ornamenty.
Nuty zapachowe używane w tych perfumach to taka egzotyka jak pieprz, mięta, olejki z gorzkich pomarańczy, paproć, piżmo czy fasola Tonka. Raczej tego nie zobaczycie w „zwykłych” perfumach.
Ceny? W porównaniu z Diorem, nie jest tak źle – 174 zł za „klasyczny” Le Male w rozmiarze 125 ml to całkiem niezła cena, zważywszy na oryginalność jaką nam oferuje. Wakacyjne Le Male Stimulating Summer kosztują około 190 złotych, Le Terrible jest tańszy – 145 zł, a wspomniany wcześniej Gladiator to już koszt ponad 270 zł.
Polecam przejrzeć tę kolekcję, bo wygląda naprawdę ciekawie.
Jean Paul Gaultier Le Male w iperfumy.pl
Ceny w sklepach
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.