Mówią, że kupowanie kuponów Lotto to jedyny podatek, który płacimy dobrowolnie. Nic innego jednak nie daje nam takiej nadziei, zwłaszcza chwilę przed losowaniem, że może to do nas los się uśmiechnie, wszyscy chyba mając w ręku kupon wyobrażamy sobie co za to kupimy, snujemy plany gdzie pojedziemy, jak będziemy żyć.
Dołączmy więc do lotkowych marzycieli – zobaczmy jak moglibyśmy pozbyć się wygranej w jeden dzień. Za wygraną przyjmujemy 5 milionów złotych, jako, że tyle wynosi kwota do wygrania w najbliższym losowaniu, a nie jest też to jakaś rekordowa suma, zdarza się bowiem całkiem często w kumulacjach Dużego Lotka.
Płacimy za wszystko od razu, nie powinno być więc problemu zrobić wszystkie zakupy od ręki. Przygotujcie się na obrzydliwą rozrzutność.
Mieszkanie – ok. 1 848 000 zł
Zacznijmy od czegoś oczywistego – mieszkania. Załóżmy, że nie myślimy o budowaniu domu – to zajmuje za wiele czasu – kupno domu byłoby dobrym rozwiązaniem dla całej rodziny, jednak singiel, para czy małżeństwo z dzieckiem mogą uznać, że to za duże przedsięwzięcie i nie jest im wcale do życia potrzebne tak dużo miejsca.
Pozostaje więc nam wybrać mieszkanie, a możemy całkiem poszaleć – mamy przecież całkiem pokaźne 5 milionów złotych. Wybór padnie na mieszkanie w jednym z dwóch najmodniejszych apartamentowców w Warszawie – Złota 44 i Cosmopolitan.
Wybierzmy więc Cosmopolitan. Ceny za metr, według źródeł Rzeczpospolitej, wynoszą tam średnio 24 tysiące za metr kwadratowy. Nie kupimy więc za to największych mieszkań, ale przytulne 77 metrów kwadratowych na 10 piętrze będzie pasowało do naszego modelu idealnie.
Co dostajemy w zamian? Wykończone w najwyższych standardach mieszkanie z wyposażeniem i możliwością sterowania światłem, zasłonami i innymi jego elementami z poziomu specjalnego tabletu. Dodatkowo na czwartym piętrze znajduje się obszar dzielony z innymi mieszkańcami – zielony taras o powierzchni 950 metrów kwadratowych, fitness klub i sale kinowo-klubowe, a na nasze zmęczenie bogactwem czeka lekarstwo – pokój masażu, sauna i jacuzzi.
Kupno mieszkania w takiej lokalizacji wydaje się też być dobrą inwestycją. Choć nie jestem ekspertem, to z tego co wiem, nieruchomości jako długoterminowa inwestycja prawie zawsze się opłacają – w razie czego możemy zamieszkać gdzie indziej, a wynajem takiego mieszkania powinien nam przynieść przynajmniej kilkanaście tys. złotych dochodu na miesiąc. Jeśli podejmiemy decyzję o sprzedaży, to też nie powinniśmy wyjść na tym źle – mieszkania przy Złotej 44 i w Cosmopolitanie, pomimo ceny, względnie szybko zostają sprzedawane klientom z Polski i z zagranicy, co świadczy o tym, że popyt jest spory, a mieszkań ubywa – kiedy skończą się mieszkania, a popyt na nie utrzyma się na tym samym poziomie, ceny wzrosną, a wy będziecie mogli na tym tylko zarobić.
Nie traktujcie tego oczywiście jako poważną analizę rynkową, raczej jako luźne domysły co do ewentualnych zysków z inwestycji.
Pozostaje nam do wydania 3 152 000 złotych.
Samochód – ok. 676 579 zł
W drugiej kolejności z reguły chcemy zmienić samochód. Na parkingu pod naszym Cosmopolitanem pewnie znajdzie się kilka Range Roverów, Porsche Panamera, 911 i Cayenne, Mercedesów S-klasy i tym podobnych samochodów. Sięgnijmy więc do czegoś bardziej egzotycznego – choć nie da nam to całkowitej gwarancji parkingowej oryginalności to jednak szansa na spotkanie drugiego takiego samochodu jest mniejsza. Bentley Continental GT V8, do kupienia w salonie znajdującym się nieopodal naszego nowego miejsca zamieszkania.
Dlaczego wybór pada akurat na ten samochód? Jest to jeden z niewielu samochodów, który pomimo mocy, której nigdy nie zabraknie podczas wyprzedzania, podaje ją w spokojny i dystyngowany sposób. Nie zaskoczy swoim zachowaniem na drodze i pozwoli na swobodną jazdę bez strachu o nasze życie. Plus stały napęd na cztery koła zapewnia możliwość jazdy o każdej porze roku.
Dodatkowo samochód ten będzie symbolem luksusu w jakim żyjemy, z wykończeniem wnętrza ze skóry najwyższej jakości i wygodą jazdy jakiej nie doświadczysz w każdym samochodzie. Pieniądze z wygranej mogą się też kiedyś skończyć, zwłaszcza przy planowanych przez nas wydatkach, a Bentley nie wypłucze nas z pieniędzy tak, jak miałoby to miejsce w supersamochodzie – przy spokojnej jeździe jest w stanie odłączyć aż cztery cylindry, co przekłada się na całkiem znośne spalanie benzyny – nawet 7.7l/100 km poza miastem, tyle przynajmniej podaje producent.
Wszystko to, czyni Continentala luksusowym samochodem sportowym, który swobodnie można używać na co dzień, także w czasie dłuższych podróży. Gdyby była taka potrzeba, posiada również dwa tylne fotele, zabierzemy więc ze sobą dzieci, dodatkowych pasażerów czy ponadprogramowy bagaż.
Bentley kosztuje około 160 tysięcy euro, co po aktualnym kursie przekłada się na 676 579 zł, by być dokładnym.
Zostało nam więc 2 448 421 zł.
Wakacje – ok. 330 000 zł
Czas odpocząć od wcześniejszego życia i przyzwyczaić się do nowego – wyjeżdżamy na wakacje. By przyjemnie leciał czas, zabierzmy ze sobą grupkę przyjaciół – oczywiście wszystko na nasz koszt. Gdzie lecimy? Do Dubaju. Gdzie się zatrzymamy? W najlepszym hotelu na świecie oczywiście. Taka okazja zdarza się raz w życiu.
Miejscem docelowym jest opisywany niegdyś na łamach naszego bloga Hotel Emirates Palace, który przywita nas przepychem i bogactwem o jakim większość ludzi może marzyć.
Zabieramy pięć osób – tak by korzystać z wygód największego apartamentu w hotelu – Palace Suite z trzema sypialniami. Do naszej dyspozycji zostanie tam oddany wielki balkon z zapierającym dech widokiem, ogromne, prawie całe z marmuru, łazienki z jacuzzi, w każdym z trzech pokojów znajduje się 61-calowy telewizor z odtwarzaczem CD/DVD, a nawet laptop.
Codziennie w pokoju znajdziemy nową gazetę, pojawią się świeże kwiaty, a obsługa będzie do naszej dyspozycji przez 24 godziny na dobę – o cokolwiek nie poprosimy.
A jeśli znudzi nam się królewskie leniuchowanie – w cenie mamy wejście do fitness klubu i na baseny, oczywiście wciąż mając do dyspozycji 1,3-kilometrowy pas piaszczystej plaży.
Pobyt w hotelu wyniesie nas 44 788 zł za noc, wliczając w to koszty przelotu biznes klasą do Dubaju, wydamy na wakacje przynajmniej 330 tysięcy złotych. No cóż, stać nas – jak nie teraz to kiedy.
Wszystkie formalności załatwione, zapłaciliśmy i czekamy tylko do dnia wylotu. Odliczając wydaną kwotę od naszych zasobów mamy nadal niemało, bo 2 118 421 zł. Trzeba coś z tym zrobić.
Zegarek – 243 270 zł
Czas się pokazać – kupujemy zegarek. Oczywistym wyborem byłby Rolex albo Omega, ale wpadliśmy już w taki szał zakupów, że nie możemy się powstrzymać by nie kupować samych bezsensownie wręcz drogich rzeczy. Weźmy zatem zegarek z polskimi korzeniami Patek Philippe.
Kolekcjonerski Patek mógłby pochłonąć nawet całą wygraną, weźmy więc coś ze „średniej półki” – World Time White Gold za 76,5 tys. dolarów, czyli niesamowite 243 270 zł za zegarek. Jest to jednak kolejna z inwestycji na przyszłość, bowiem ten zegarek tanszy już raczej nie będzie, a podobnie jak drogie wino, im będzie starszy, tym bardziej wzrośnie jego cena.
Jeśli się trochę opamiętamy, możemy kupić wspomnianego wcześniej Rolexa Submarinera lub Omegę Seamaster – bondowskie zegarki za około 40 tysięcy złotych, to i tak bardzo duża kwota wydana na akcesoria.
No, ale stało się – kupiliśmy już Patek Philippe, zwrotów nie przyjmują.
Zeszliśmy poniżej 2 milionów – zostało nam już przykre 1 875 151 zł.
Ubrania, perfumy, gadżety, zabawki, – 375 151 zł
Majaczymy już owładnięci gorączką zakupów, ale znajdujemy w sobie resztki sił by pójść na ostatnie zakupy. Trzeba jeszcze wyglądać.
Tutaj nie ma ograniczeń – bierzemy grupkę najbliższych znajomych, najlepiej tych z którymi lecimy do Dubaju – nie możemy czuć się gorsi niż inni goście hotelowi. Pieniądze jakie zamierzamy wydać to 375 151 zł, tak by pozostała nam okrągła suma.
Givenchy, Hugo Boss, Burberry, Bvlgari, Dolce & Gabbana, Tommy Hilfiger, Giorgio Armani, Gucci, Max Mara czy Louis Vuitton – to teraz nasze ulubione marki, dzięki którym kwota jaką chcemy przeznaczyć na ubrania zniknie o wiele szybciej niż przypuszczamy.
Zostało nam już okrągłe 1 500 000 zł, aż żal wydawać pieniądze na cokolwiek innego.
Inwestycja – 1 000 000 zł
Przyszedł czas się opamiętać – nawet jeśli postanowimy później gdzieś pracować, przydałby się dochód pasywny, który zapewni nam dobrobyt do końca życia. Milion to wbrew pozorom nie tak dużo na inwestycję, jednak mądrze zarządzane, z pewnością mogą być pomnożone i w patrząc długoterminowo – być może znowu będziemy mieli nasze 5 milionów złotych.
Znajdźmy dobrych i sprawdzonych fachowców, jeśli będą skuteczni – mogą nawet brać bardzo duże pieniądze.
Załóżmy, że już się udało, ktoś kto był w podobnej sytuacji polecił nam dobrą firmę, której od razu powierzamy nasze pieniądze.
Mamy zatem na koncie 500 000 zł, a nasz wolny milion pracuje za nas. Być może zarobimy jeszcze większe kokosy, a być może firma ogłosi upadłość i do właściciela już nigdy się nie dodzwonimy. Kto wie.
Podsumowanie
Nasz „rachunek” wygląda w skrócie tak:
Mieszkanie w Cosmopolitan Warszawa – 1 848 000 zł
Bentley Continental GT V8 – 676 579 zł
Wakacje w Hotel Emirates Palace – 330 000 zł
Zegarek Patek Philippe World Time White Gold – 243 270 zł
Ubrania i inne wydatki – 375 151 zł
Inwestycja – 1 000 000 zł
Razem: 4 500 000 zł
Pozostałe pół miliona złotych zostawiamy sobie na dzienne wydatki, wypadałoby przetrwać przynajmniej miesiąc, zanim zaczniemy dostawać odsetki od naszego miliona, jeśli oczywiście wybraliśmy taki plan inwestycji.
Jeśli właśnie wygrałeś i poczułeś się zainspirowany do podjęcia wyzwania – radzę się dobrze zastanowić. Ludzie na świecie przez podobną rozrzutność lądują na ulicy, mimo że wcześniej całkiem nieźle sobie radzili finansowo.
Mimo wszystko postaraliśmy się w miarę zabezpieczyć poprzez powierzenie miliona złotych magikom od mnożenia pieniędzy.
Tak też minął nam cały dzień, w którym wydaliśmy 4,5 miliona złotych.
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.