Halloween zagościło już na dobre w corocznym kalendarzu imprez. Dzieci przebierają się i zbierają cukierki, a trochę starsza młodzież organizuje przebierane imprezy. Przyjść bez przebrania, ale z flaszką już nie wypada – częścią zabawy są właśnie ciekawe stylizacje i wspólne zdjęcia w nich by uwiecznić stroje i śmiać się z nich jeszcze długie lata. Warto więc przygotować jakikolwiek strój, choćby taki, którego przygotowaniem można zająć się na ostatnią chwilę. Wymyślmy więc kilka propozycji -część z nich być może uda się kupić, część będziemy musieli zapewne zrobić sami, a jeszcze inne nie wymagają żadnego wysiłku.
Nie traktujcie ich tylko zbyt poważnie – niektóre mogą być wyjątkowo dziwne.
Narkotykowy boss z Miami
Miami to jeden z symboli luksusu i towarzyszącego mu luzu. Piękne jachty i dziewczyny, plaża, palmy, upał. Moda jaka panowała tam w latach 80-tych stała się wręcz jednym z symboli popkultury. Możemy więc przebrać się za gangstera lub policjanta z grupy narkotykowej.
Podstawą jest jasny garnitur, najlepiej biały albo w pastelowych kolorach, a pod nim głęboko rozpięta koszula, owłosiona klata i łańcuch. To oczywiście jeden z banałów, ale przecież wybieramy się jedynie na przebieraną imprezę – tutaj taki strój będzie tylko atutem.
Za wzór przyjmujemy kultowy serial Miami Vice – ich bohaterowie choć byli policjantami, to wyglądem wpasowywali się w kanon gangstera z Miami.
Jeśli wybieracie się z partnerką – jej zadanie jest równie łatwe, a opcje są dwie. Pierwsza – pastelowa, obcisła sukienka, wysokie szpilki, dużo złota i obowiązkowo fryzura z epoki, najlepiej w postaci kręconych włosów. Druga opcja to dziewczyna na wrotkach – króciutkie spodenki i kostium kąpielowy lub top załatwią sprawę. Do tego okulary w stylu aviator, najlepiej wrotki i obowiązkowo guma balonowa.
Sims
Najprostszy strój jaki można sobie wymarzyć. Wcielenie się w postać z jednej z najpopularniejszych serii gier komputerowych, czyli Simsa, może uczynić z ciebie gwiazdę imprezy minimalnym wysiłkiem, do tego znajomi zawsze i wszędzie cię znajdą.
Do przygotowania potrzebujecie: papier, klej, nożyczki, metalowy, cienki drut i coś, do czego przymocujecie figurę – opaska, czapka – cokolwiek. Drukujecie części zielonej figury, wycinacie, sklejacie, mocujecie u dołu drut, obwiązujecie jego drugi koniec wokół opaski czy czapki i gotowe.
W kwestii ubrania macie więc dowolność – możecie założyć cokolwiek, a i tak wszyscy będą wiedzieć jaką postacią jesteście. W wersji dla odważniejszych – możecie sobie pomóc tablicą z pikselami przebierając się tym samym za nagiego Sima.
John Travolta w Grease
To kolejna z ikon popkultury – John Travolta w Grease. Wcielenie się w lidera grupy rozrabiaków zwanej T-Birds może sprawić, że nie będziecie mogli opędzić się od dziewczyn. Plus za to, że strój jest bardzo prosty do zrobienia.
Poszukajcie starej, skórzanej kurtki, najlepiej jeśli była czarna. Do tego czarny lub biały T-shirt, niebieskie lub czarne dżinsy i czarne trampki lub półbuty. Pamiętajcie o żelu do włosów. Dużych ilościach żelu do włosów.
Jeśli przychodzicie z dziewczyną – może ubrać się jak jedna z dziewczyn na zdjęciu powyżej. Przede wszystkim pasuje tu strój głównej bohaterki, ale jakakolwiek sukienka w grochy też będzie okej. Największe wrażenie zrobicie przychodząc całą paczką znajomych ubranych w tym stylu – przejmiecie całą imprezę w mgnieniu oka.
Twister
Nieco dziwnym i na pewno nietypowy strojem mógłby być ludzki Twister. Problem w tym, że może on powodować niezręczne sytuacje, kiedy ktoś zakręci tarczą i wylosuje któryś z kolorów. Mimo wszystko, nie wymaga z waszej strony prawie żadnego wysiłku – zamawiacie, ubieracie, wychodzicie.
Tak czy inaczej, jest to jedna z opcji wobec, których nikt nie pozostanie obojętny. Tylko dla odważnych.
Zombie
Zombie to klasyka gatunku. Przebrać może się za niego każdy, dlatego musimy być o krok do przodu przed znajomymi. Zamiast po prostu „zombie” bądźcie zombie-kimś. Zombie-pokojówka, zombie-John Travolta, zombie-Elvis, zombie-Marylin Monroe, zombie-gangster z Miami, zombie-Barrack Obama – możecie być kimkolwiek.
Kluczem jest tutaj jedynie makijaż i ewentualna charakteryzacja ubrania. Pomalujcie skórę na szaro, dodajcie parę szram, sztuczną krew, potargajcie włosy, przyjmijcie pozę. Następnie wybierzcie jakikolwiek strój – i już. Pierwotny zamysł mógł być nawet oczywisty, ale połączenie go z zombie? Musi działać.
Cereal Killer
Popularne są też stroje – gry słowne czy też zagadki. Cereal Killer powstał z popularnego amerykańskiego żartu – Cereal Killer wymawia się tak samo jak Serial Killer, stąd też z seryjnego zabójcy tworzy się płatkowy zabójca. Jeśli znajomi długo nie mogą zgadnąć kim jesteś – postaw piwo pierwszemu, kto odgadnie.
Jak przygotować strój? Jakkolwiek podpowiada wam wasza własna inwencja – możecie ubrać się jak „zwykły” seryjny morderca i założyć na rękę pudełko po płatkach śniadaniowych, bardziej wytrwali mogą przykleić mnóstwo płatków do ubrania, na przykład do swetra. Na pewno jednak nie obejdzie się bez sztucznego noża.
Faceci w czerni/ Blues Brothers / Agent BOR
To kolejny ze sprawdzonych pomysłów, które nie wymagają szczególnego wysiłku. Pamiętajcie jednak by przywiązywać uwagę do szczegółów, bowiem tylko one dzielą was od najzwyklejszego w świecie przyjścia w garniturze od przyjścia w halloweenowym przebraniu.
By wystąpić jako Faceci w Czerni potrzebujesz przede wszystkim kolegi, który ubierze się tak jak ty. Oprócz czarnego garnituru z czarnym krawatem załóżcie okulary przeciwsłoneczne, a żeby nikt nie miał wątpliwości, że ma do czynienia z agentami rządowymi, włóżcie sobie do ucha po słuchawce z kablem wychodzącym spod kołnierzyka koszuli.
Nie macie kolegi? Właśnie zostaliście agentem Biura Ochrony Rządu. Nie macie słuchawek? Lećcie po czarne kapelusze – jesteście Blues Brothers.
Pilot samolotu pasażerskiego
„Za mundurem panny sznurem”, co? Być może słowa te wypowiedział ktoś, kto zobaczył pilota zmierzającego w stronę samolotu, który zaraz odbędzie daleki rejs. Pilota samolotu pasażerskiego otacza bowiem często grupka pięknych stewardess, od których przechodnie nie mogą oderwać wzroku – zupełnie jak w „Złap mnie jeśli potrafisz” z Leonardo Di Caprio.
Strój pilota możecie więc kupić choćby tutaj i na imprezę wybrać się piechotą. Zanim dojdziecie na drugi koniec miasta, powinna już być przy was grupka dziewczyn – wchodzicie spóźnieni na imprezę, ale za to niezauważeni. Wszyscy patrzą na dziewczyny, a wy zamiast w rolę pilota, wcielacie się w Franka Abganale’a.
Człowiek – Teoria Spiskowa
Jeśli już naprawdę nie macie czasu i pomysłu – czas na szalonego fana teorii spiskowych. To chyba najprostszy strój świata – wystarczy niedbale się ubrać i sięgnąć po folię aluminiową. Po co? Zrobicie z niej czapkę, która ochroni wasze myśli – dzięki niej kosmici ich nie odczytają.
To propozycja tylko dla zdesperowanych, którzy nie boją się krytyki.
Ludzka ściana do graffitti
Na koniec kolejny pomysł na ostatnią chwilę. Ubierasz się w jasne ubrania, których nie zamierzasz już nosić. Markerem narysuj na nich kilka tagów, a na imprezie zrobią to za ciebie znajomi. Być może wyjdzie z tego całkiem fajna pamiątka albo sprzedasz ją jako dzieło sztuki nowoczesnej? Kto wie.
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.