Kupno samochodu to niełatwa sprawa. By ułatwić Wam podjęcie decyzji, przedstawiamy kilka propozycji aut do 10 tysięcy złotych.
Swój wybór oparliśmy głównie na niezawodności, za wyznacznik biorąc m.in. opinie znanego na całym świecie niemieckiego TÜV. Słyną oni z najbardziej rygorystycznych kontroli pojazdów i ich zestawienia od dekad są wiarygodnym źródłem informacji o technicznych aspektach motoryzacji. W naszym zestawieniu staraliśmy się uwzględnić kilka rodzajów samochodów, by każdy mógł wybrać coś dla siebie. Znajdziemy zatem zarówno klasyczne auto miejskie, rodzinnego sedana oraz minivana. Zaprezentujemy także coś dla amatorów jazdy off-road oraz wielbicieli sportowych emocji.
Audi A4
Zaczynamy od popularnego auta rodzinnego. Model A4 był jednym z kluczowych dla producenta z Ingolstadt. Wyznaczał nowe standardy dla Audi, jeśli chodzi o jakość wykonania, wygląd oraz niezawodność. To właśnie dzięki niemu klienci zrozumieli, że Audi może spokojnie konkurować z Mercedesem i jego klasą C, oraz ze słynną serią 3, tworzoną przez BMW. A4 było projektowane wewnątrz koncernu Volkswagena, równolegle z Passatem, z którym dzieli wiele jego zalet, takich jak świetna jakość wykonania i szeroka gama dostępnych silników. Uważa się, że Audi ma również bogate wyposażenie podstawowe, nawet w porównaniu z niemieckimi rywalami. Z wielu dostępnych silników najpopularniejszy jest benzynowy, turbodoładowany 1.8T o mocy 150 KM, oferujący najlepszą kombinację osiągów i ekonomii jazdy, oraz dieslowski motor 1.9 TDI o mocy 110 KM (lub 115, w modelach po 2000 roku). Zwłaszcza silnik wysokoprężny pozwala na osiąganie dużych przebiegów, jednak jego głośna praca lub ciemny dym z rury wydechowej mogą oznaczać duże zużycie motoru i potencjalne problemy. Przy kupnie aut z turbiną, zwróćmy uwagę na jej stan. Awarie są rzadkie, ale bardzo kosztowne, dlatego przed kupnem warto poprosić o opinię niezależnego mechanika. Bardzo czułe hamulce są normą w A4, podobnie jak wysokie zużycie opon w wersjach z napędem quattro. Minusami jest stosunkowo nieduża ilość miejsca na tylnej kanapie, oraz bagażnik, który przy tych wymiarach auta mógłby być nieco większy.
Toyota Yaris
W momencie premiery w 1999 roku Yaris był sensacją. Niezawodność oraz niskie koszty eksploatacji pomogły japońskiemu autu na długi czas opanować pierwsze miejsce w rankingach sprzedaży w segmencie małych aut miejskich. Do tej pory model jest ceniony ze względu na wytrzymałość i dlatego ceny używanych Yarisów utrzymują się na stałym poziomie. Ładna, zaokrąglona deska rozdzielcza nawet dziś wygląda relatywnie nowocześnie. Tylna kanapa przesuwa się, co pozwala zwiększyć bagażnik, jeśli nasi pasażerowie nie są wysocy. Dużo miejsca za kierownicą pozwoli każdemu zająć wygodną pozycję, niezależnie od wzrostu i wagi. Najsłabszy benzynowy silnik 1.0 sprawdza się tylko w warunkach miejskich, 1.3 pełni uniwersalną rolę, natomiast 1.5 przeznaczony jest dla kierowców z zacięciem sportowym. Dostępny jest także jeden silnik diesla, preferowany przez osoby pokonujące duże odległości. Wydaje się, że mała Toyota nie ma słabych punktów, jednak pamiętajmy o sprawdzeniu każdego egzemplarza w serwisie, zanim dokonamy transakcji.
Mazda MX-5
Mały kabriolet Mazdy to propozycja dla osób ceniących wolność i niezależność ponad praktyczność. MX-5 oferuje nam bowiem jedynie dwa miejsca oraz niezbyt wiele przestrzeni bagażowej. W zamian otrzymujemy jednak czystą radość z jazdy. W wielu rankingach japoński kabriolet pod tym względem wyprzedzał większe, droższe i znacznie mocniejsze modele konkurencji. Dzięki niewielkim wymiarom oraz świetnie zestrojonym zawieszeniu oraz układowi kierowniczemu, Mazda szczyci się niespotykaną zwrotnością i zwinnością, dzięki której możemy czerpać motoryzacyjne doznania bez konieczności przekraczania rozsądnych prędkości. Tylny napęd zachęca, by spróbować swoich sił w driftingu (oczywiście wyłącznie na torze). Dodatkowym atutem jest łatwo składany dach, pozwalający cieszyć się słońcem oraz widokami. Przed zakupem sprawdźmy, czy progi oraz inne elementy podwozia czy zawieszenia nie są zardzewiałe. Zwróćmy uwagę również na stan tapicerki, która przez otwierany dach jest narażona na szybsze zużycie; nie wpływa ona oczywiście na bezpieczeństwo jazdy, ale pozwoli nam oszczędzić kosztów jej wymiany. Dostępne są dwa silniki benzynowe. Słabszy 1.6 (110 KM) da nam odczuć wiatr we włosach, natomiast 146-konny 1.8 czyni z MX-5 prawdziwy samochód sportowy. Oba lubią wysokie obroty, a mocniejszy montowany jest w parze ze wyczynową, sześciobiegową skrzynią biegów.
- Zobacz także | Koenigsegg Regera – samochód, jakiego jeszcze nie było
Toyota RAV4
RAV4 jest dobrym wyborem dla osób, które lubią zjechać samochodem w trudniejszy teren, a jednocześnie nie cierpieć, jadąc po zwykłej asfaltowej drodze. Wyższe koszty zakupu, w porównaniu z innymi modelami tego segmentu, zostaną nam zrekompensowane solidnością i niezawodnością, z których zawsze słyną samochody japońskiej marki. RAV4 jest do tej pory uważana za modelowy kompromis między terenówką a zwykłym samochodem do jazdy po utwardzonej nawierzchni. Koszty codziennej eksploatacji są jedynie odrobinę wyższe niż rodzinnego Avensisa. Przy częstej jeździe off-roadowej trzeba się liczyć z możliwością uszkodzenia podwozia, która może pociągnąć za sobą większe koszty. RAV4 jest dostępna tylko z jednym silnikiem – benzynowy motor 2.0 daje całkiem niezłe osiągi w krótszej, 3-drzwiowej wersji, jednak w połączeniu z cięższym 5-drzwiowym bywa nieco ospały.
Mazda Premacy
Japoński minivan to opcja bardziej rodzinna. Mimo niewielkich rozmiarów samochód może pomieścić nawet 7 osób, jednak wtedy musimy liczyć się z małą ilością przestrzeni bagażowej. Premacy nie jest szczególnie popularnym modelem na naszym rynku, opanowanym głównie przez francuską konkurencję, jednak raporty donoszą, że głównym problemem Mazdy jest…stosunkowo cienki lakier, przez co łatwo o odpryski, jeżeli jeździmy zbyt blisko poprzedzającego samochodu. Nie stwierdzono żadnych poważniejszych problemów mechanicznych. Lepiej wybrać diesla, jeżeli zamierzamy jeździć z pełnym obciążeniem, ale dwa silniki benzynowe (1.8 i 2.0) też powinny dać radę przy spokojniejszej jeździe.
Subaru Forester
Samochody Subaru słyną z napędu na cztery koła. Forester polecany jest ludziom poruszającym się głównie asfaltówkami, jednak przy jeździe off-roadowej również się sprawdzi, dzięki wspomnianemu napędowi 4×4 oraz specjalnej terenowej skrzyni biegów. W wersji S, osiągom Forestera bliżej do legendarnej Imprezy, z którą zresztą jest spokrewniony. Solidny, czterocylindrowy silnik w układzie bokser oraz napęd na cztery koła powodują, że auto sprawdza się idealnie w ciągnięciu ciężkich przyczep, np. kempingowych. Forester jest bardzo praktycznym samochodem. Ma duże wnetrze, które łatwo utrzymać w czystości. Wymiary pozwalają przewozić rzeczy dużej wielkości po złożeniu tylnych siedzeń. Największym konkurentem Subaru jest Land Rover Freelander. Oba modele pojawiły się na rynku w podobnym i oba oferują podobne właściwości jezdne. Subaru znane jest z niezawodności, jednak niektórym bardziej może pasować stylistyka Freelandera.
Audi TT
Tutaj puściliśmy nieco wodze fantazji, ponieważ ikoniczna „TT-tka” kosztuje nieco więcej. Ceny zaczynają się od 11-13 tysięcy złotych. W zamian otrzymujemy jednak 180 koni mechanicznych, napęd na cztery koła i sylwetkę rozpoznawalną na całym świecie. Audi jest już na rynku od dawna i przez to może część z Was zapomniała, jak pięknym jest autem, zarówno na zewnątrz, jak i wewnątrz. Z osiągów można korzystać do woli, bez względu na pogodę. TT było stworzone z myślą o codziennym użytkowaniu, więc duże przebiegi nie powinny być problemem dla tego modelu. Tylne fotele sugerują uważać TT za model dwuosobowy, chyba że usadzimy na nich dzieci. Żadne coupe nie jest bardzo praktyczne, ale płaska podłoga bagażnika wystarcza na przewiezenie walizek na dwuosobowe, krótkie wakacje. Złożenie tylnych fotelików tylko poprawia sprawę. Jeżeli zatem jesteś gotów na wydatek większy o kilka tysięcy złotych, celuj w Audi TT. Nie zapomnij tylko sprawdzić dokładnie historii Twojego egzemplarza, w końcu to samochód sportowy…
W najbliższym czasie możecie się również spodziewać podobnych zestawień, biorących pod uwagę samochody z wyższych pułapów cenowych.
Źródła: Własne, anusedcar.com, parkers.co.uk
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.
do 10 k to bym szukal japonczyka albo cos z grupy VW,zadnych francuzow czy wloskich samochodow
Ja tam polecam:
– Astre G 1.6 8v 75KM z LPG
– Golfa 4 1.9 TDI 90KM
– BMW E3.6 2.5 170-190 z LPG (uwaga na rdze i powypadkowe modele)
– Mercedesa 124 2.0/2.5/3.0 diesel (tu też uwaga na rdze)
auta te mają silniki przezywające zazwyczaj blacharke 😛 i są tanie w utrzymaniu. Nie polecam A4 jak w tescie, bo remont zawieszenia to 1/2 ceny samochodu 2500 za komplet wachaczy 1200 za komplet amorkow i do tego jeszcze czasami sprezyny wymagaja wymiany to mamy jakies 4000zl ….