Zgodnie z informacją biura prasowego Samsung Polska wiemy, że koreańska firma podpisała umowę z hiszpańskim producentem samochodów marki Seat. Umowa dotyczy opracowań nowych technologii ułatwiających kontakt oraz komunikację w samochodach hiszpańskiego producenta.
Jak wszyscy wiemy rozmowa przez telefon, czy pisanie przez różne komunikatory jest zabroniona i możemy za to słono zapłacić. Rozwiązaniem jest nowa aplikacja Seat ConnectApp, która umożliwia odsłuchiwanie wszystkich komunikatów pisemnych np. z Facebooka, tweeta, skrzynki e-mail, czy choćby zwykłych wiadomości SMS. Niewątpliwie bardzo wygodne rozwiązanie, które może ustrzec nas od mandatu. Oczywiście na rynku są już tego typu aplikacje – pytanie, czy są połączone z komputerem pokładowym nowych samochodów? Oczywiście wyżej wymieniona aplikacja to tylko namiastka tego, co będzie można jeszcze rozwinąć na podstawie nowego oprogramowania, które zostanie zamontowane w nowoczesnych samochodach. Z komunikatu na stronie biura prasowego Samsung Polska wynika, że umowa dotyczy aż 75 rynków gdzie Seat produkuję swoje samochody.
Niewątpliwie umowa jest duża i ma na celu między innymi umożliwić bardzo łatwą adaptację telefonów Samsung w samochodach. Jak powiedział Rick Segal czyli wice-prezes Enterprise Business Team, IT Camp Mobile Communications Division w Samsung Electronics:
Naszym celem jest wspólna praca i połączenie fachowej wiedzy obu marek, których wynikiem będzie opracowanie bezpiecznych pokładowych rozwiązań technologicznych, ułatwiających życie kierowcom. Pragniemy w ten sposób zapewnić naszym konsumentom stałą łączność.
Obaj producenci są zadowoleni ze współpracy dzięki, której zyskują głównie konsumenci. Nowoczesne możliwości oraz oprogramowanie dają producentom możliwość instalowania nowych funkcji czy też zamieszczania nowych technologii, jedną z nich znaną na rynku jest MirrorLink. Technologia umożliwia przekazywanie treści ze smartphona na ekran dotykowy wewnątrz samochodu robiąc zrzut ekranu tego co jest na naszym mobilnym urządzeniu. Dzięki temu prowadzący samochód nie jest rozpraszany szukaniem telefonu czy też odbieraniem go w trakcie podróży. Na pierwszy rzut oka to po prostu nic innego jak zwykła komunikacja smartphona z telewizorem LED mającym np. funkcje all share. W samochodzie działa to podobnie właśnie dzięki technologii MirrorLink, która nie istnieje od dziś.
Seat nie kryję zachwytu ze współpracy z tak dużym gigantem jak Samsung. Z całą wątpliwością obu firmom wyjdzie to na dobre i tutaj pozwolę sobie zacytować Jurgena Stackamanna członka komitetu Seat:
W 2015 roku w pełni weszliśmy do Internetu rzeczy, który w tej chwili obejmuje 6 miliardów przedmiotów podłączonych do ogólnoświatowej sieci. Jednym z głównych celów firmy SEAT jest zaspokojenie pojawiających się potrzeb i oczekiwań naszych klientów marki. W tym celu chcemy podnieść konkurencyjność naszych produktów, a Samsung jest dla nas idealnym partnerem do realizacji tego nowego, globalnego zadania.
Samsung integruje swoje telefony z Seatem
Już na targach Mobile World Congress 2015 w Barcelonie obie firmy zaprezentowały nam owoc swojej współpracy w zakresie integracji nowoczesnych technologii. Najnowszy Seat Leon, który został zaprezentowany posiada już najnowszą technologię od Samsunga. Nie pozostaję nam nic innego, jak tylko czekać na najnowsze rozwiązania w samochodach.
Obie firmy na targach w Barcelonie zaprezentowały nam następujące funkcję:
- Wybieranie oświetlenia samochodu, ustawień klimatyzacji, ulubionej muzyki, a nawet komunikatu powitalnego podczas wsiadania do samochodu.
- Odblokowywanie i zamykanie drzwi auta marki Seat za pomocą zegarka typu smartwatch.
- Nowa aplikacja SEAT ConnectApp zapewniająca skuteczność, wydajność (odczytywanie i pisanie e-maili) oraz przyjemność podczas jazdy, np. poprzez interakcję z danymi samochodu. Może nawet sprawdzać tętno użytkownika w trakcie prowadzenia auta.
Samsung pozazdrościł Apple Cap Play
Koreański gigant nawiązując współpracę z firmą Seat najprawdopodobniej pozazdrościł swojej konkurencji z Cupertino nowoczesnego systemu. Jak wiemy, konkurencyjna firma Apple również wdrożyła do współpracy z producentami samochodów swój Car Play. Obie technologie wyglądają bardzo interesująco gdyż ich głównym celem ma być bezpieczeństwo użytkownika. Zarówno Car Play jak i Seat ConnectApp mają na celu ograniczenie korzystania z telefonu czy też rozmawianie przez telefon zajmując tym samym ręce, które powinny się skupić na prowadzeniu samochodu. Sterowanie głosem czy też przeniesienie obrazu z naszego urządzenia na komputer pokładowy z całą pewnością ułatwi nam jazdę. Do współpracy z Apple przystępuje liczne grono producentów samochodów na świecie, znane nie tylko na co dzień z ulic ale również tych z najdroższych salonów.
Niewątpliwie dla Samsunga samochody nie są nowością, a to wszystko dzięki Renault Samsung Motors i oddziałowi firmy, który zajmuję się produkcją aut, głównie na rynku koreańskim. Jak myślicie drodzy Czytelnicy co jest powodem tego, że koreański moloch nawiązał współpracę z hiszpańskim producentem samochodów ? Czy do współpracy z Samsungiem przystąpią inne światowe marki?
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.
Mnie najbardziej zastanawia kiedy Samsung wprowadzi swoje auta Polski :p
@Maks
Sądzę, że ta odpowiedź wyjaśni wszystko:
Renault Samsung Motors – Niestety głównie w Korei.
Wydaje mi się, że to ciekawy pomysł. Czy znane są jakieś inne marki samochodów, które zdecydowały się na taki krok? Interesuje mnie Renault…
Linek ale co jest bardzo ciekawe ? Sposób interpretacji przez qwerty czy sam artykuł ? Nie ukrywam, że mnie osobiście bardzo zaskoczył krok Samsunga. Wygląda to tak jakby nie chcieli być w tyle za Apple, które już swój system wdraża do wielu marek samochodowych.
Bardzo możliwe.
Co fajne, apple car to QNX, a to jest przecież jądro BlackBerry. Google goni BlackBerry? ;D
P.s. Ciekawe jest uważanie, że jak jakaś firma należy do jakiegoś koncernu, to mimo, iż jest japońska, to należąc do francuzów jest francuska.
Qwerty,
Seat to hiszpańskie przedsiębiorstwo. Teraz należy do Volkswagena.
Dokładnie. Skoda jest czeska mimo, iż od lat 90′ to vioskawagen w przebraniu. Volvo to nie chinole, choć do skośnookich firma ta należy. Gdyby przyjąć rozumowanie qwerty, to :
Lamborghini jest nemieckie,
Volvo chińskie,
Skoda niemiecka,
Seat też,
Chrysler włoski(należy do F.I.A.T.),
Nissan francuski,
Renault japońskie(obie firmy współpracują dość ściśle).
Bardzo ciekawe… a nic nie piłem!
hiszpańskiego producenta? Seat ma aktualnie tyle wspólnego z Hiszpanią co ja z Egiptem – kiedyś tam byłem…