Perfumy są jednym z najczęściej wręczanych prezentów świątecznych – sprawdzają się zarówno jako podarunek dla Niej, jak i dla Niego. Jaki zapach kupić, by mieć pewność, że trafimy w gust bliskiej osoby? Sprawdźcie nasze pachnące propozycje pod choinkę.
Święta Bożego Narodzenia za pasem i większość z Was prawdopodobnie już zamówiła tegoroczne prezenty. Jeżeli jednak jeszcze zastanawiacie się co wybrać, koniecznie zajrzyjcie do naszego maniaKalnego poradnika. Zdecydowanie dobrą propozycją będą perfumy, których podobno nigdy za wiele. Ale kupowanie perfum dla kogoś to nie lada wyzwanie, bo ten sam zapach może dawać różny efekt u poszczególnych osób. Warto zatem wybierać perfumy sprawdzone, nieskomplikowane, a jednocześnie odrobinę cięższe niż na ciepłe dni. Oto nasze propozycje.
Dla Niej
Decadence (Marc Jacobs)
Decadence to piękny zapach, który na rynku jest bardzo krótko, bo premierę miał w październiku. Elegancki flakon ze złotym łańcuchem bardzo dobrze pasuje do luksusowej nutki zapachowej ukrytej w jego wnętrzu. Perfumy łączą elegancję z ekstrawagancją, która jest są wyważone we właściwych proporcjach. Zapach jest intensywny, czarujący i zmysłowy – stanowi mieszankę śliwki, szafranu, bursztynu, bułgarskiej róży i arabskiego jaśminu.
Gucci Bamboo (Gucci)
Gucci Bamboo to także tegoroczna nowość na polskim rynku, idealna dla kobiet delikatnych, choć lubiących podkreślić własną wyjątkowość. W tych perfumach dominuje drewno i ciepłe, skórzane aromaty. Mieszanka drzewa sandałowego, kwiatów egzotycznych i wanilii będzie odpowiednia na długie, zimowe wieczory. To typowy zapach Gucci – dla silnej i zdecydowanej kobiety. Jeżeli Waszej wybrance podobają się inne zapachy tego włoskiego domu mody, to Bamboo spodoba się również. Pewniak.
The One (Dolce&Gabbana)
The One Dolce&Gabbana to klasyka. Zapach idealny i do pracy, i na zakupy, i na wieczorowe wyjście. Zawsze wzbudza pozytywne emocje. The One nie zaskakuje żadnym konkretnym składnikiem, ale ich odpowiednią kompozycją. Perfumy Dolce&Gabbany kuszą wanilią, bergamotką, dojrzałym liczi, brzoskwinią, a także ciepłą ambrą. Pięknie skomponowany, bezpieczny, a jednocześnie pozbawiony nudy, kobiecy zapach. Idealny na świąteczny prezent.
Sensuous (Estee Lauder)
Sensuous to piękny zapach odpowiedni dla dojrzałej kobiety. Słowo „dojrzałej” jest tu nieprzypadkowe, bo zamiast eufemistycznie określonego wieku, chodzi tu głównie o dojrzałość charakteru. Sensuous to zmysłowa mieszanka drzewa sandałowego, miodu, ambry, pieprzu i skóry. To jeden z tych zapachów, który zachęca do zanurzenia się z ukochanym pod ciepłym kocem, w towarzystwie grzanego wina i nastrojowych świec. Sensuous otulają jak ulubiony sweter. Perfumy słodkie, choć charakterne – takie do przytulania. Sprawdźcie, jak będą się prezentować na Waszej ukochanej.
L de Lolita (Lolita Lempicka)
Podobno każda kobieta ma w sobie coś z Lolity. L de Lolita to zapach syreny wyłaniającej się z fal. Słodko-słony, waniliowo-cynamonowy zapach przywodzi na myśl świeżo wypieczone bułeczki drożdżowe z dodatkami. To zapach eleganckiej kobiety, która lubi istnieć w kuchni i wszędzie, gdzie się pojawi, podkreślać swoje przywiązanie do tej strefy domu. Zapach trudno dostępny, choć uwielbiany przez setki tysięcy kobiet na całym świecie.
Dla Niego
L’Homme Ideal (Guerlain)
Idealny mężczyzna nie istnieje. Doprawdy? Przecież właśnie tak nazywa się najnowsza jesienno-zimowa propozycja francuskiego domu mody założonego przez Pierre-Francoisa Pascala Guerlaina w 1828 r. L’Homme Ideal ma piękny flakon i będzie idealnym prezentem dla zadbanego, nowoczesnego mężczyzny sukcesu. Już dawno żadna męska kompozycja zapachowa nie wzbudzała takich emocji wśród kobiet. Te perfumy naprawdę rozpalają zmysły i przyciągają. Cytrusy łączą się z aromatycznymi migdałami i ciepłą nutą wanilii, natomiast drzewno-skórzaną głębię potęguje wetiwer, cedr i skóra. Gwarantujemy, że z takiego zapachu Wasz mężczyzna będzie zadowolony.
In Black (Bvlgari Man)
Nikogo nie powinno dziwić, że wśród męskich zapachów polecanych pod choinkę, dominują takie, które mają zniewalać kobiety. Bvlgari In Black to idealna propozycja dla mężczyzn, którzy chcą dodać sobie mocy uwodzenia. Ten orientalny zapach o odpowiednio zbalansowanej harmonii otwierają korzenne nuty rumu, kardamonu i cynamonu. W sercu na pierwszy plan wysuwa się akcent skórzany, natomiast intensywną ambrową głębie tworzą nuty żywicy, bobu tonka, i gwajakowego drzewa. Klasyka przez duże „K”.
Eternity Night (Calvin Klein)
To zapach dla prawdziwych romantyków. Będzie się perfekcyjnie komponował z Sensuous Estee Lauder, więc jeżeli akurat taki zapach sprezentowaliście swojej ukochanej, to sami możecie sięgnąć po Eternity Night. Pierwsze nuty leśno-paprociowej kompozycji to rozgrzewająca śliwka, świeża kolendra i pikantna papryka. W sercu dochodzą aromaty fiołka i lawendy, natomiast bazę tworzy drzewo sandałowe, wetiwer i cedr. Calvin Klein jest dobry i na noc (jak wskazuje nazwa), i na dzień.
Acqua Di Gio Profumo (Giorgio Armani)
Kompozycją Acqua Di Gio Profumo na nowo interpretuje legendarny zapach. Najnowszy zapach włoskiego mistrza jest intensywnie męski, pełny głębi i wyrafinowania oraz przesycony mineralnym chłodem morskiej wody rozbijającej się o skały. Acqua Di Gio Profumo łączy w sobie świeżość bergamotki z morską nutą otulony zmysłowym akordem kadzidła będącym niemal osobistym znakiem Giorgia Armaniego. Zainspirowany światem mody, czarny świetlisty flakon o srebrnych refleksach jest kwintesencją siły drzemiącej we wnętrzu Ziemi. Jest jak mroczna skała wygładzona mocą morskich fal. Oto zapach dla dojrzałego i silnego mężczyzny.
Eros (Versace)
Eros to jeden z najpopularniejszych i najczęściej kupowanych zapachów Versace. Nic dziwnego, skoro ma wszystko to, co podkreśla wyjątkowość każdych perfum. Świeża drzewno-orientalna kompozycja z nutą cytrusów, cedru i wanilii faktycznie ma w sobie coś z greckiego boga miłości. Zapach wydobywający się z wyjątkowo stylowego flakonika jest ostry (w pozytywnym znaczeniu) i niesamowicie trwały. Bardzo męski, jeden z najlepszych zapachów Versace. Nadaje się nie tylko na zimę, ale i na ciepłe miesiące, gdy chcemy podgrzać atmosferę.