Jak dbać o zegarek, by ten wciąż i wciąż pozostawał w takim stanie, jak w dniu zakupu? Mamy dla Was 6 prostych sposobów, które pomogą Wam znacząco wydłużyć żywotność czasomierza. Oto one.
Być facetem i wyglądać z klasą to seria poradników dla prawdziwych mężczyzn, którzy chcą wyglądać stylowo i ze smakiem niezależnie od sytuacji.
1. Zanoś czasomierz do zegarmistrza
Konserwacja zegarka wymaga od Ciebie podjęcia stanowczych kroków. Pierwszym z nich jest zabranie sprzętu do fachowca (czasomierz powinien gościć u niego, co kilka lat), który dokona skrupulatnego przeglądu – rozbierze mechanizm, wyczyści, naoliwi, skoryguje lub wymieni elementy odpowiedzialne za wodoszczelność. Pamiętaj, by zegarek zostawiać jedynie w autoryzowanych serwisach producenta, bezproblemu znajdziesz je w Internecie.
2. Unikaj ekstremalnych temperatur
Są granice, których przekraczać nie można. Podobnie sprawa ma się z zegarkiem, który narażony na zbyt wysokie lub bardzo niskie temperatury, może odmówić posłuszeństwa. Innymi słowy, zdejmuj zegarek przed wejściem do sauny czy zabawą na śniegu. Wcześniej, zwróć uwagę na informacje zamieszczone w instrukcji – z pewnością podano tam skrajne granice wytrzymałości. W przypadku zegarkowów sportowych, które mam dla Was przyjemność testować, różnice te powinny być zawsze ciut większe.
3. Zegarka ze skórzanym paskiem? Tak, ale nie każdego dnia
Zegarek ze skórzanym paskiem rządzi się swoimi prawami. Jednym z podstawowych jest fakt, że nie powinno się go zakładać każdego dnia. Dlaczego? Skóra bezwzględnie potrzebuje swobodnego dostępu powietrza, by wyschnąć. Zapamiętaj!
4. Co trzy lata zmieniaj baterię
Jednym z najczęstszych błędów użytkowników zegarków kwarcowych jest korzystanie z czasomierza do momentu aż całkiem nie padnie. To ogromny błąd, ponieważ nierzadko zdarza się, że podczas dłuższego użytkowania baterii może wyciec kwas, powodując całkowite uszkodzenie mechanizmu. Recepta? Co trzy lata koniecznie wymieniaj baterię na nową.
5. Nakręcaj zegarek
Nieważne czy Twój mechaniczny czasomierz jest wyposażony w mechanizm samonakręcający. Twoim obowiązkiem jest regularne nakręcanie go, przynajmniej co kilka tygodni. Po co? Po to, by wprawić w ruch zębatki i rozprowadzić smar. Możesz być pewien, że takie działanie znacząco wydłuży żywotność Twojemu urządzeniu.
6. Wstrząśnij nim
Czasami zdarza się, że zegarek się zatnie lub na chwilę odmówi posłuszeństwa. Wstrząśnij nim, jeśli z powrotem zacznie działać, to znaczy, że nic mu nie dolega. Jeśli taka sytuacja się powtórzy, to koniecznie udaj się do zegarmistrza.
Jeśli szukacie stylowych zegarków w dobrej cenie, to mamy dla Was zestawienie, w którym być może znajdziecie kandydata na swój nadgarstek. Tymczasem, mamy nadzieję, że Wasz sprzęt będzie chodził jak… w szwajcarskim zegarku.
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.
Ja korzystam z serwisu w Zibi i z ich pomocą naprawdę mimo iż mam niektóre zegarki po kilka lat wyglądają wciąż jak nowe.
„(…) Po to, by wprawić w ruch żebatki.” – Żebatki muszą mieć sporo ruchu bo gnuśnieją i staja się osowiałe.
mam pytanie , czy firma edox jest ok ?robia solidne dobre zegarki? w cenie okolo 3 tys szukam do 3 tys? tissot, edox ,certina, atlantic, takie firmy , bardzo podoba mi sie edox jest to dobra firma ?
Punkt- co 3 lata wymieniaj baterie -wprowadza w błąd.
W zegarkach z bateriami srebrowymi, taka konieczność występuje zwykle wcześniej.
W zegarkach z bateriami litowymi np.Cr 2016 (których żywotność wynosi 6-8 lat),wymiana
po 3 latach jest zwykłą głupotą (np. Breitling Colt )
Punkt pierwszy, czyli zanięś do zegarmistrza co kilka lat. Zegarmistrzów w kraju prawie już nie ma,
są „bateryjkarze” czyli osoby ,których umiejętności sprowadzają się do wymiany baterii.
Dobrze jeszcze, jak nie uszkodzą przy tym zegarka. Nie radzę oddawać sprawnego zegarka w
takim punkcie do „przeglądu”, bo poza utratą pieniędzy nic nie zyskamy. Możemy stracić.
Opowieści o czyszczeniu , konserwacji i smarowaniu zegarka w 90% takich takich zakładów-
należy włożyć między bajki.
Punkt 2 „Unikaj ekstremalnych temperatur” to nie do końca dobrze podana informacja. Ani sauna, ani zabawy na śniegu nie zaszkodzą zegarkowi. Nawet opalanie się z zegarkiem na ręku, nawet z czarną tarczą nie będzie mu szkodzić. Zaszkodzi mu natomiast szok termiczny. Gdy opalaliśmy się, zegarek mocno nagrzany, a my hop do Bałtyku. Wtedy może dojść do przecieku nawet w zegarku z dużą klasą wodoszczelności. Podobnie w odwrotnych sytuacjach. Są faktycznie skrajne przypadki termiczne gdy lepiej nie mieć zegarka na ręku ale to na przykład pożar, akcja gaśnicza, praca w hucie…