Okres zimowy to czas kiedy jesteśmy często przygnębieni i zestresowani. Wynika to z różnych czynników, ale do najważniejszych można zaliczyć krótki dzień oraz słabe nasłonecznienie. W tym czasie warto poszukać sposobów na poprawienie sobie nastroju. Najszybciej (i najzdrowiej) osiągniemy to poprzez… zapach.
Niektórzy co roku doświadczają stanu nazywanego sezonowymi zaburzeniami afektywnymi (angielskie „winter blues”). Szacuje się, że około 25% populacji doświadcza łagodnych form tego stanu, a 5% cięższych. Jest to związane z niedoborem światła słonecznego i związanym z tym zaburzeniami wydzielania melatoniny i serotoniny. W Polsce, z uwagi na położenie geograficzne, nasłonecznienie w ciągu roku jest bardzo nierównomierne – w okresie zimowym może być nawet siedmiokrotnie niższe niż w lecie. Na skutek tych czynników nasz nastrój pogarsza się – jesteśmy zmęczeni, przygnębieni i senni. Najlepsze efekty w łagodzeniu zimowej chandry daje fototerapia, czyli leczenie światłem słonecznym. Jeśli jednak nasze objawy nie są bardzo poważne, warto rozejrzeć się za tańszymi i szybszymi metodami.
Amerykańska firma International Flavors & Fragrances przeprowadziła długoletnie badanie nad wpływem zapachów na ludzkie emocje. Na bazie uzyskanych wyników stworzyła raport „Mood Map”, w którym jej eksperci udowodnili, że poszczególne aromaty w różny sposób działają na nasze uczucia. Przykładem może być zapach klementynki (czy szerzej cytrusów) oraz wanilii, które zostały ocenione jako równorzędnie przyjemne. Jednak zapach klementynki ankietowani określili jako bardziej pobudzający, a zapach wanilii jako bardziej relaksujący.
International Flavors & Fragrance przeprowadziło również badanie metodami psychofizjologicznymi (rytm serca, ciśnienie krwi, napięcie mięśni itd.), aby sprawdzić, czy zapachy redukują stres również na poziomie fizjologicznym. Okazało się, że faktycznie niektóre aromaty wpływają nie tylko na zmianę samego nastroju, ale również na fizyczne objawy napięcia nerwowego.
Jakie zapachy mogą wpłynąć na poprawę naszego nastroju? Eksperci IMS do najważniejszych zapachów, które wpływają pozytywnie na nasze emocje zaliczają:
- Rozmaryn i cytrynę – odświeżają i stymulują;
- Kwiat herbaty – pobudza i poprawia koncentrację;
- Lawenda i ylang-ylang – uspokajają;
- Jaśmin – działa antydepresyjnie;
- Mięta – redukuje stres;
- Kawa – pobudza i dodaje energii.
Zatem jeśli dopadnie nas zły nastrój zamiast sięgać po czekoladę czy wyładowywać swój stres na innych, warto sięgnąć po jakiś relaksujący aromat. Szybciej i zdrowiej. A jeśli szukacie najpiękniejszych perfum, to mamy dla Was zestawienie, na które koniecznie powinniście zwrócić uwagę.
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.