Na zkupach sporo czasu spędzamy w przymierzalni, poszukując ubrań w odpowiednim rozmiarze. Na chybił trafił dopasowujemy ciuchy, a przecież cały ten proces może być dużo łatwiejszy. Przed wyjściem z domu, wystarczy dokonać pomiarów swojego ciała. Oto 9 prostych wskazówek, które pomogą Wam określić swój rozmiar.
Być facetem i wyglądać z klasą to seria poradników dla prawdziwych mężczyzn, którzy chcą wyglądać stylowo i ze smakiem niezależnie od sytuacji.
Zbiór poniższych wskazówek nie jest zestawem sztywnych reguł, dlatego potraktujcie go jak wizytę u krawca. W ostateczności zawsze możecie przymierzyć ulubione ubrania, które idealnie na Was leżą. Co nie zmienia faktu, że w Waszej szafie koniecznie powinno znaleźć się miejsce dla markowych ciuchów.
1. Obwód klatki piersiowej
Weź głęboki oddech, ale nie naprężaj się – przecież nie jesteś na pokazie kulturystów. Do pomiaru niezbędna okaże się miara krawiecka, którą należy zmierzyć obwód pod pachami w najszerszym punkcie klatki piersiowej i łopatek. Wyniki pomiarów zapisuj na telefonie komórkowym – w razie czego będziesz mieć je zawsze przy sobie.
2. Obwód szyi
W tym wypadku pętla na szyi nie oznacza marnego końca, a wręcz przeciwnie – idealny początek. Pomiary zacznij pod jabłkiem Adama (jakieś 2-2,5 cm niżej). Nie zapomnij wsunąć za miarę dwóch palców, które zapewnią Ci niezbędny komfort. I już, to wcale nie takie trudne, prawda?
3. Długość rękawa
Rozłóż ręce na boki pod kątem 45 stopni niczym finiszujący sprinter – nie, nie, spokojnie, możesz być wyprostowany. W każdym razie będziesz potrzebować pomocy, ponieważ trzeba zmierzyć je wprost od ramienia do samego nadgarstka. I w ten oto prosty sposób dotarłeś do swojej rękawowej mety.
4. Obwód pasa
I znów niezbędna okaże się miara krawiecka. Przyłóż ją na wysokości, której nosisz zwykle pasek. Gotowe? Ok, ale, ale – nie zaciskaj jej zbyt mocno, koniecznie wsuń za miarę jeden palec – będzie Ci wygodniej.
5. Wewnętrzna długość nogawki
I znów będziesz potrzebował pomocy. Już masz? Ahhh te kobiety, zawsze stoją na posterunku. I bardzo dobrze, bo będzie potrzeba delikatności, zważywszy na miejsce, od którego rozpoczynamy pomiary. Od wysokości „klejnotów” do kostki.
6. Zewnętrzna długość nogawki
Stopień trudności drastycznie spada, ale miej się na baczności. Popełnisz błąd, to będziesz wyglądać jak klaun w cyrku, tak więc skoncentruj się. Jeden koniec miary przyłóż do paska po zewnętrznej stronie nogi, drugi do dolnej kostki, gdzie ma kończyć się nogawka (najlepiej znów poproś kogoś o pomoc). Pamiętaj, by każdą nogę zmierzyć osobno.
7. Rozmiar buta
No i przechodzimy do obuwia. Jeśli nie chcesz się wypuścić jak na sanki w maju, to usiądź ze stopą w skarpetce, kładąc ją na kartce papieru. Już domyślasz się, co musisz zrobić? Tak, dokładnie – obrysuj stopę ołówkiem. A teraz wróć się do szkoły na matematykę, prowadząc wzdłuż i wszerz linie łączące najbardziej oddalone punkty. Zmierz wyniki z dokładnością do 1,5 mm. To samo zrób z drugą stopą. Na koniec wybierz większy rezultat, odejmując od niego od 1,5 do 3 mm – tak na wszelki wypadek (tyle może wynosić margines błedu, pamiętaj).
8. Rozmiar kapelusza
Kiedyś kapelusze gościły na głowach niemal każdego mężczyzny, dziś powoli wracają do łask. Zmierz obwód wokół głowy – plus/minus 4 cm nad uszami, tak by końcówki miary spotkały się idealnie na czole. No, to teraz już prawie masz wszystko, czego potrzebowałeś. Aaa, byłbym zapomniał…
9. Rozmiar rękawiczek
Wbrew pozorom rozmiar rękawiczek również ma znaczenie (to za duże, to za ciasne), o czym przekonałem się na własnej skórze, poszukując idealnego zestawu. Od sklepu, do sklepu aż w końcu trafiłem na właściwy. Klucz? Obwód wokół najszerszego punktu dłoni – na miejscu zrogowaceń. Oczywiście, należy zmierzyć go krawiecką miarą. Gotowe.
I w tem oto sposób dotarliśmy do samego końca. Teraz macie już komplet rozmiarów, który z całą pewnością okaże się na wagę złota podczas wypadu do galerii handlowej. Miłych zakupów!
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.
Nie znam faceta, który znałby swoje wymiary (poza wymiarem cżłonka)
lubie lużne spodnie szerokie , lubie dresy , szeroki krok, nie bede jak frajer lamus ubieral garnituru i rurek , chodze na randki tez w dresie lub szerokich spodniach do tego bluza , luzne, nie bede siedzial w obcislej koszuli to mnie ma byc wygodnie , a jak nie podoba sie dziewczynie to won , dziewczyn sa tysiace , trzeba swobodnie sie czuc na codzien a nie sztywniak w koszuli i obcislych gaciach , durne mankiety spinki czy krawat , nie ubiore tego , wole swobode dresik luz wygodne sportowe buty , tak chodze do restauracji kawiarni , w warszawie sa mega bucowate nadęte kobiety , ktore wola garnitury patrza na wyglad a nie charakter
Pomocne. Przyda się.