Co zrobić, żeby wyglądać jak milion dolarów?

Każdy chce dobrze wyglądać i dobrze czuć się we własnej skórze. W ostatnich latach mężczyźni zwariowali na punkcie mody i coraz częściej przykładają do niej większą uwagę niż kobiety. Ale co zrobić, by naprawdę dobrze wyglądać? Cóż, trzeba wydać trochę kasy…

Są firmy, których produkty każdy mężczyzna powinien mieć w swojej szafie. Można z nich zbudować niebanalną stylizację na każdą kieszeń. Aby wyglądać jak „milion dolarów” trzeba jednak czegoś więcej. Trzeba umiejętnie łączyć markowe strategie, by stworzyć kompletną i niebanalną garderobę. Poniżej znajdziecie cztery propozycje cenowe, które powinniście wypróbować.

Za 3000 zł

Strategia za 3000 zł jest prosta. W każdym możliwym scenariuszu sprawdzi się klasyka: granatowy lub szary garnitur, a także jasna i ciemna koszula. Nie oszczędzaj na rzeczach zrobionych ze skóry – za buty, pasek, portfel, a nawet kurtkę warto zapłacić trochę więcej. To przecież te elementy garderoby nosi się najczęściej.

Inwestowanie warto zacząć od porządnego garnituru i czarnych, sznurowanych oksfordów. Jeżeli zostanie Ci odrobina środków, przeznacz je na białą koszulę z wysokogatunkowej bawełny.

Jeżeli jednak podstawy masz już odfajkowane, koniecznie zainwestuj w drugi garnitur (granatowy lub szary – w zależności od tego, jak już masz) i kolejną parę butów. Dobrym pomysłem będą brązowe brogsy, które prezentują się świetnie praktycznie w każdym połączeniu. I oczywiście kup dobrą białą koszulę z mankietami francuskimi.

Za 6000 zł

Strategia ubioru za 6000 zł jest nieco inna niż tego za 3000 zł. Jeżeli masz już taką kwotę do wydania, to albo masz kilkoro dzieci i właśnie dostałeś zwrot podatku, albo jesteś biznesmenem i Twoja praca wymaga formalnego ubioru. W co najlepiej zainwestować? Spraw sobie luksusowy krawat i szykowne buty. Jeżeli coś Ci zostanie, zainwestuj w ciemne jeansy i wygodną torbę.

Kiedy zaczynasz wypełnianie szafy od zera zacznij od granatowego lub szarego garnituru, czarnych oksfordów i brogsów z brązowej skóry. Zaopatrz się także w koszule z różnymi rodzajami mankietów i kołnierzyków – wykorzystasz je w różnych sytuacjach. Nie zapomnij o miłych dodatkach, takich jak gruby jedwabny krawat i skórzana torba na weekendowe wojaże.

Jeżeli nie startujesz od zera, kup czarny sweter z kaszmiru i płaszcz z najwyższej półki (przyda się na cały rok). Chyba, że mieszkasz na Wyspach Kanaryjskich, Miami lub Los Angeles – wtedy wystarczy letni garnitur i lekki lniany sweter.

Za 12000 zł

Kwota 12000 zł przybliża Cię do poziomu ekskluzywnego eleganta noszącego ciuchy na miarę. Kupując garnitur lub marynarkę postaw na jakość. Ma ona niebanalne znaczenie, zwłaszcza gdy dużo podróżujesz. Dodaj do tego uniwersalny sweter z kaszmiru na wyjścia smart casual, a resztę wydaj na bawełniane koszule i skórzaną torbę, która właściwie pielęgnowana, posłuży Ci przez wiele lat.

Upewnij się, że w Twojej garderobie nie brakuje kilku par skórzanych butów. Nie bój się luksusowych dodatków, np. portfela ze skóry jaszczurki lub aligatora.

Kiedy podstawy masz już za sobą, zainwestuj w nienagannie skrojone sportowe marynarki, przynajmniej dwie: jedną z kaszmiru, a drugą z tweedu. Do tego dorzuć kilka kaszmirowych swetrów, które zawsze dobrze wyglądają.

Za 15 000 zł

Mając do dyspozycji 15000 zł na ubrania, jesteś prawdziwym szczęściarzem. Warto zainwestować w kilka koszul z najwyższej półki, jedna na lunch w modnej warszawskiej knajpce, a drugą na dystyngowaną kolację. Krawaty będziesz zmieniał jak przysłowiowe rękawiczki, więc kup ich kilka. A do tego poszetki. Kupując garnitur i marynarkę za więcej niż 10000 zł, upewnij się, że faktycznie są one wykonane z najlepszych materiałów.

Jeżeli zaczynasz od zera, koniecznie zainwestuj w garnitur szyty na miarę. Dysponując taką kwotą, problemem nie powinna być także para ręcznie szytych skórzanych butów.

Kiedy Twoja szafa jest już pełna stylowych ubrań, wydaj wszystko na najlepsze koszule i dodatki, np. aktówkę z rzadkiego rodzaju skóry. Zawsze możesz pójść na łatwiznę i kupić piękny zegarek, byle nie żadnego smartwatcha!

Gwiazda wieczoru

Stosując się do wymienionych powyżej wskazówek masz pewność, że na każdym wieczorowym przyjęciu będziesz błyszczeć, niezależnie od tego, z jaką partnerką się na nim zjawisz. Pamiętaj, że stylu nie nosi się w portfelu, a na sobie.