Małe dzieci, mały kłopot, duże dzieci, duży kłopot – tak brzmi stare, sprawdzone przysłowie. Co nie znaczy, że małe dzieci nie mogą powodować ogromnych wydatków. Jak ktoś chce, aby jego synek czy córeczka wyróżniali się na tle innych rówieśników i od początku zakosztowali życia na poziomie lux, może nabyć dla nich ekskluzywny smoczek firmy Personalized Pacifiers.
Ten prawdopodobnie najdroższy smoczek świata wykonany jest z silikonu oraz z białego złota ozdobionego około 280 brylantami. Trzeba przyznać, że wygląda bardzo stylowo, więc jest idealny dla przyszłej milionerki lub przyszłego milionera. Można na nim wygrawerować dodatkowo spersonalizowane informacje o niemowlaku, na przykład imię lub datę urodzenia. Koszt takiej inwestycji to 17 tysięcy dolarów. Jest to raczej pamiątka, producent nie poleca bowiem traktowania tego przedmiotu jak zwyczajnego smoczka. Wystarczy pomyśleć o jego wadze – powinien być cięższy niż ten zwyczajny, używany na co dzień przez miliony dzieciaków.
Ponoć diamentowe smoczki posiadają niektórzy amerykańscy celebryci. Jeśli ktoś nie chce być gorszy, dla swojego dziecka też może taki nabyć. A jeżeli potomka nie posiada, to przynajmniej jest to jakiś pomysł na prezent dla znajomych przyszłych rodziców. Gwiazdą imprezy typu baby shower będziemy na pewno.
Źródła: goldengod.ru, personalizedpacifiers.com
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.