Marka Timberland mocno przyzwyczaiła nas do skórzanych pasków, przypominających zamsz, ewentualnie skórę wykorzystywaną na swoich kultowych butach drwala. Tym razem zainspirowana panującymi trendami zaaplikowała nutę świeżego powiewu w postaci „mocnej” kolekcji na silikonowych paskach.
Każdy facet z klasą powinien posiadać elegancki czasomierz. W naszym zegarkowym poradniku przeczytacie na co zwracać uwagę podczas zakupów.
W swoich inspiracjach Timberland nie odpłynął na szczęście zbyt daleko, ale wiernie połączył modny design z charakterystycznym stylem marki. Widać to nie tylko w solidnych gabarytach zegarków, ale również w ich kolorystyce. Czarny, granatowy, pomarańczowy i oczywiście brązowy – te 4 kolory reprezentują paletę nowości amerykańskiej marki. Casualowy brand postanowił także postawić mały krok w kierunku sportowego looku. Świadczą o tym wspomniane paski z silikonu i, a może przede wszystkim, sposób wykończenia koperty – cyfry i podziałki przypominające skalę pomiaru oraz obręcze multidaty na tarczy.
W całym projekcie nie mogło obyć się bez sprawnego łączenia kolorów w poszczególnych modelach. Czerń, granat oraz brąz łamie stalowa koperta oraz nuty beżu, natomiast pomarańcz skontrastowano z kopertą pokrytą czarnym PVD oraz akcentami w odcieniach niebieskiego i bieli.
Ceny najnowszych zegarków w zależności od modelu, oscylują pomiędzy kwotami 755 i 855 zł.
Źródło: Timberland
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.